Magiczny wieczór w Cieklinie. Wernisaż wystawy „Malarski świat Grażyny Michowicz – Dzik”

Cieklińskie Muzeum Narciarstwa im. Stanisława Barabasza stało się w piątkowy wieczór, 18 lipca, miejscem wyjątkowego spotkania ze sztuką. O godzinie 18:00 odbyło się uroczyste otwarcie wystawy „Malarski świat Grażyny Michowicz – Dzik”, które przyciągnęło tak licznych gości, że sala wystawowa okazała się za mała, by pomieścić wszystkich miłośników malarstwa.

Gdy muzyka otwiera drzwi do sztuki

Wernisaż rozpoczął się w prawdziwie artystycznym stylu. Józef Leśniak usiadł przy pianinie i wypełnił przestrzeń muzeum delikatnymi dźwiękami, tworząc idealną atmosferę do kontemplacji dzieł sztuki. Ten muzyczny prolog nadał całemu wydarzeniu wyjątkowy, intymny charakter, który doskonale współgrał z wrażliwymi pracami artystki.

Wspólnota wokół sztuki

Na otwarciu wystawy nie zabrakło przedstawicieli lokalnych władz i instytucji kultury. Swoje poparcie dla inicjatywy wyrazili: Teresa Pachana, Przewodnicząca Rady Gminy Dębowiec, dyrekcja i pracownicy Gminnej Biblioteki Publicznej w Dębowcu oraz Bożena Jurkowska, Dyrektor Szkoły Podstawowej w Dobryni.

Szczególnie cieszy fakt, że na wernisażu pojawili się artyści z szerokiego regionu – z Gorlic, Krosna i Jasła, a także członkowie jasielskiej plastycznej grupy PLAJA oraz pracowni CKS w Dębowcu. To pokazuje, jak bardzo potrzebne są takie wydarzenia, które łączą środowisko twórców i miłośników sztuki.

Natura w pełni kolorów

Serce wystawy stanowią prace powstałe w ciągu ostatnich trzech lat twórczości Grażyny Michowicz – Dzik. To przede wszystkim kompozycje inspirowane naturą, w których dominują motywy kwiatowe. Artystka posługuje się różnymi technikami malarskimi, ale najchętniej akrylową, tworząc na papierze i płótnie obrazy pełne świeżości i życia.

Jej kwiaty są tradycyjnymi naturalistycznymi przedstawieniami – są przejrzyste, jakby utkane ze światła i koloru. W każdym dziele można odnaleźć poetycką wrażliwość na piękno otaczającego nas świata przyrody.

Podziękowania, które cieszą serce

Podczas uroczystości nie zapomniano o tych, dzięki którym wystawa mogła dojść do skutku. Szczególne słowa wdzięczności skierowano do samej artystki Grażyny Dzik i jej męża Władysława, a także do Lidii Szarek, Gminy Dębowiec i Wójta Marcina Bolka.

Zaproszenie do odkrywania

Dla wszystkich, którzy nie zdążyli na wernisaż, mamy dobrą wiadomość – wystawa będzie dostępna do połowy września. To doskonała okazja, by w spokoju obcować z malarstwem Grażyny Michowicz – Dzik i odkrywać subtelne piękno jej wizji natury.

Frekwencja na otwarciu wystawy pokazuje, że w naszym regionie nie brakuje ludzi wrażliwych na sztukę. Takie wydarzenia jak ten wernisaż w Cieklinie dowodzą, że kultura ma głębokie korzenie w lokalnych społecznościach i potrafi łączyć pokolenia oraz różne środowiska wokół wspólnych wartości.

Miejmy nadzieję, że to nie ostatnie takie spotkanie ze sztuką w Muzeum Narciarstwa. Cieklińskie wnętrze doskonale sprawdza się jako przestrzeń wystawiennicza, a pasja lokalnych organizatorów zasługuje na najwyższe uznanie.

Zobacz także